Kolejne ciasto z mojego TOP10, jeśli chodzi o łatwość przygotowania.
Przepis dostałam od Teściowej, która pakując we mnie tony tego smakołyku sprawiła,
że zaczęłam tolerować zapach cynamonu.
Składniki:
- 4 jajka
- 300g mąki pszennej
- 220g cukru
- 3/4 szklanki oleju
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 5 jabłek pokrojonych w kostkę
- skórka otarta z jednej cytryny
- 1 szklanka drobno pokrojonych (nie mielonych!) orzechów włoskich
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Jajka ubić z cukrami. Dodać olej, miksować do połączenia się składników. Wsypać mąkę przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia, soda i cynamonem. Na samym końcu dodać pokrojone jabłka oraz orzechy i wymieszać łyżką.
Formę do ciasta wysmarować masłem i wysypać bułką tartą.
Smacznego!
Wszystkim Czytelnikom życzę zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :-)
Ps. przepraszam za jakość zdjęć i cienie, jednak chwilowo mam do dyspozycji jedynie telefon :-)
Ja to ciasto poznałam za to u babci, kiedy 'kazała ;)' mi je zrobić z zanotowanego gdzieś przepisu od cioci, bo tak jej ono zasmakowało :D
OdpowiedzUsuń